No dobrze.
Jesteś zaniepokojony ponieważ wróciłeś od dentysty, który powiedział, że zauważa duże wytarcie Twoich zębów. Że nie jest to stan normalny, że starcie jest już dość zaawansowane i że jeśli nic z tym nie zrobisz, za kilka, kilkanaście lat nie będziesz miał czym wygodnie jeść i nie będziesz dobrze wyglądać.
No więc bierzesz w domu lusterko, przyglądasz się , bierzesz gazetę ze zdjęciami uśmiechniętych gwiazd, wołasz domowników i oglądasz ich zęby..Rzeczywiście, twoje zęby wyglądają inaczej. I co teraz… Po pierwsze, zależy jaki rodzaj ścierania zębów dotyczy Ciebie. Jeśli zgrzytasz zębami, zaciskasz je odruchowo lub zupełnie nieświadomie przesuwasz zębami po zębach na boki lub do przodu to Twoje przednie zęby są, równe, wszystkie tej samej długości. Kły, czyli trójki nie mają szpiczastego koniuszka. Czasem zęby w odcinkach bocznych nie mają też wyraźnych guzków, tylko coraz bardziej płaskie powierzchnie. Są ludzie, którzy wygrali swoje zęby prawie do linii dziąseł nie zabezpieczając swoich zębów przez lata. Jeśli jednak Twoje starcie nie jest aż tak zaawansowane istnieje kilka rozwiązań, które może zaproponować Ci Twój dentysta.
Pierwsze z nich, to rozwiązanie dla pacjentów, którzy wygrali swoje zęby w jeszcze stosunkowo niewielkim stopniu. Mają świadomość tego, że nie powinni się bawić w zgrzytanie, są świadomi i zmotywowani, aby pamiętać w ciągu dnia o relaksacji mięśni. Ta grupa dostanie od lekarza szynę.
Szyna jest nakładką, zakładaną na zęby górne bądź dolne, czasem górne i dolne. Może być wykonana ze specjalnej twardej folii grubości od 0,5 do 3 mm , jest robiona w laboratorium dentystycznym na zamówienie i idealnie przylega do Twoich zębów. Pełni funkcję ochronną, jest wygodna w noszeniu, przezroczysta więc nie widoczna. Dzięki niej, nie zgrzytam zębami o zęby, a zębami o szynę, zatem nie niszczymy swoich cennych zębów. Co jakiś czas szynę trzeba wymieniać, ponieważ zużywa się.
Dla pacjentów, którzy starli swoje zęby w większym niż podstawowy stopień i dodatkowo czują napięcia mięśniowe lub dyskomfort w stawie skroniowo żuchwowym, często po spaniu, dentysta zaproponuje inny rodzaj szyny. Szyny relaksacyjne są również wykonywane na zamówienie w laboratorium, są jednak grubsze i bardziej sztywne niż szyny termoformowalne. Są wykonane z kilku milimetrowej grubości akrylu, który zakładamy na górne lub dolne zęby. Dzięki temu, dentyści chcą ochronić zęby ale jednocześnie ustabilizować pozycję żuchwy w stawie w pozycji zrelaksowanej. Dzięki tym szynom pacjenci mają szansę odruchowo przestać zaciskać zęby i są one trwalsze niż mniejsze szyny termoformowalne.
Istnieją również na rynku szyny dostępne w sklepach, wykonane z miękkiego kauczuku. Takich szyn używają sportowcy narażeni na urazy zębów. Zdecydowanie nie są one jednak polecane dla ludzi zgrzytających zębami, ponieważ poprzez swoja miękką strukturę mogą powodować chęć żucia ich jak gumy, bawienia się nią. Stają się przez to swoistą “siłownia” dla naszych żwaczy powodując ich wzmocnienie.
Pacjenci, których zęby są ścieńczałe na grubość wymagają innego postępowania. Kluczowe jest prawidłowe zdiagnozowanie przyczyny powstałego stanu. Jeśli są to nieprawidłowe nawyki żywieniowe, dużo sytuacji w których pacjenci obniżają długotrwałe pH w ustach, drogą do sukcesu jest wyeliminowanie tych sytuacji. Ważne jest także informowanie, że jeśli już jemy ulubione cytryny, pijemy litry soków cytrusowych lub sprawiamy naszym kubkom smakowym inną kwaśną przyjemność- NIE NALEŻY OD RAZU MYĆ ZĘBÓW. Obecność kwasów w ślinie, które następnie wcieramy szczoteczka podczas mycia jest niekorzystna. Powinniśmy najpierw zneutralizować pH- odczekać pół godziny, niech ślina zrobi spełni swoja funkcję lub wypłukać usta wodą .
Jeśli przyczyną wycierania jest jednak wada zgryzu, rozwiązaniem jest leczenie ortodontyczne , które pomoże w prawidłowy sposób ustawić żeby tak, żeby nie niszczyły się wzajemnie. Pacjenci leczeni ortodontycznie, po zakończonym leczeniu również powinni dostać szynę retencyjną, która będzie stabilizować osiągnięte efekty i chronić zęby. W najtrudniejszych przypadkach, w których pacjenci silnie starli swoje zęby, odczuwają skrępowanie z tego powodu, dokucza im nadwrażliwość i obserwują niekorzystne zmiany w wyglądzie swojej twarzy – tak, wyglądają starzej niż są w rzeczywistości kwalifikowani są do zabiegów podniesienia wysokości zwarcia.
Są to już skomplikowane procedury, obejmujące nieraz zmianę we wszystkich zębach górnych bądź górnych i dolnych w celu odbudowania prawidłowych relacji i wyglądu.
Zęby boczne mogą zostać podniesione na inleyach kompozytowych, porcelanowych lub na koronach, state zęby przednie odbudowujemy za pomocą licówek, koron porcelanowych bądź rekonstrukcji zachowawczych zębów. Nowe, podniesione, wydłużone, odbudowane zęby w takich pracach pojawiają się po minimum kilku miesiącach wspólnej pracy pacjenta i lekarza.
Efekty tych metamorfoz są jednak spektakularne, a samopoczucie pacjentów poprawia się niesamowicie pod każdym względem- wygody, wyglądu i spokoju o własne zęby. Wiek niestety nie ma znaczenia. Grupa pacjentów, u których obserwowałam efekty starcia zębów rozpoczyna się od dwunastolatków, poprzez dwudziestoparolatków, ze znacznym skokiem liczby pacjentów czterdziesto i pięćdziesięcioletnich. Obserwujcie swoje zęby, dbajcie o nie- mają nam przecież służyć codziennie, kilka razy dziennie przez 100 lat.